|
|
Uzależnienia Forum dla osób chcących porozmawiać o uzależnieniach, problemach z nimi związanych oraz poszukujących pomocy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Grzes89
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ploty Zachodniepomorze
|
Wysłany: Czw 3:23, 15 Mar 2012 Temat postu: uzalezniony od marihuany |
|
|
Czesc. Jestem Grzegorz i mam 22 lata. Pisze tu bo moze znajde pomoc. Opowiem wam moja historie. 1 raz zapalilem "skreta" w wieku 15 lat. Puzniej mialem rok przerwy. Chorowalem na ADHD. Mysle ze nadal choruje ale marihuana napewno w jakims stopnu zmniejszyla moja nadpobudliwosc psychowo-ruchowa, co nie zmniena znaczena ze jestem uzalezniony. Bo jestem i wiem to. Nalogowo pale okolo 6 lat. Jest juz co raz gorzej. Nie mowie tu o okradanu rodziny, bo i to mialo miejsce w moim zyciu ale jakos to sam ogarnolem. Owszem jak nie mam na skreta korci mnie by ukrasc kase komus z domownikow, mojej rodzine, ale naszczescie potrafie to opanowac. Moja rodzina wie ze pale, wie ile pale, wie ze mam problem. Ale ja poprostu nie chcialem dotychczas sobie pomuc. Jestem zalosnym czlowiekiem, nie mam dziewczyny. 80% moich znajomych pali ziolo z czego wieksza polowa na pewno jest uzalezniona. Ale nie chodzi tu o nich. Gdy nie zapale jestem przygnebony nerwowy, wrecz wsystko mnie wkurza. Czase na detoxie ( a nigdy nie byl dluzszy niz 2 dni) jest tak zle ze boje sie ze zrobie krzywde mojej rodzine, a za duzo juz przezemnie wycierpiala. Jest mi tak zle na duszy ze az placze piszac to. jestem mlodym czlowiekiem. Powinnem byc pelen milosci, radosci, checi do zycia. nie jest tak jest wrecz przeciwnie. opuszczaja mnie te wszystkie piekne odczucia. z kazdym dniem jest co raz gozej. Nie moge togo opanowac. jak myslicie czy powinnem zglosic sie do osrodka monar? czy tam kazdy moze isc tak bez niczego bez kasy i perspektyw na przyszlosc..... dobranoc ;(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grzes89 dnia Czw 3:27, 15 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hybryda
Specjalista
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:21, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Drogi Grzes89!
Przede wszystkim sam nie dasz sobie rady skoro do tej pory Ci się nie udało.
Skieruj się do ośrodka pomocy uzależnień. Takich jest dużo.
Te dwa dni są najgorsze, na trzeci byś się uśmiechał a na czwarty skakał z radości.
Wiem, że to trudne ale spróbuj wytrzymać chociaż tydzień.
Życzę powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mapett
Początkujący
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:55, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o monar to na twoim miejscu bym tam się nie wybierał.
ja byłem w Toruniu w OKTU. terapia tam trwa tylko 2 miesiące ( w monarach min. pół roku) i naprawdę terapeuci są fachowi. refunduje to nfz i można się dużo dowiedzieć o uzależnieniu.
Sam jestem uzależniony od marysi i też 80% znajomych jara, ale to ty mówisz, o problemach z tym związanych i tam pomogą ci się wyciszyć.
ja jestem zadowolony z pobytu z OKTU i polecam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hybryda
Specjalista
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:40, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mapett, wszystko zależy od tego gdzie Grzes89 mieszka, myślę że nie będzie miał problemu ze znalezieniem odpowiedniej placówki i każda inna jest tak samo dobra. Prosiłabym o nie wystawianie takich opinii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
beny
Początkujący
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:43, 19 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ojoj chłopaku , ty chyba nie paliłes marihuany tylko jakis crack ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
DrogaDoDomu_info
Początkujący
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:41, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie oceniaj zbyt pochopnie,autor tematu otworzył się i opisał swoją historię,nie zrobił tego na darmo bo otrzymał porady,a najważniejsze aby pójść na terapię,sam nie da sobie z tym rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|